Pamiętam jak byłam na tym filmie w kinie z klasa w podstawówce jakoś 2001-2003 rok tak mocno utkwił mi w pamięci, że do dzisiaj do niego wracam - oglądam go pewnie z 10 raz ma w sobie to „coś”... niesamowitego. Nie przepadam za anime ale przy tym tytule nie da sie przejść obojętnie, nie da się go zapomnieć - zapada w pamięć na lata :) Z biegiem czasu człowiek inaczej interpretuje cala fabułe, film z wielkim przesłaniem. Polecam gorąco!